Belka
Środa, 24 Kwietnia 2024   imieniny: Aleks, Grzegorz, Aleksander
Rejestracja Witaj: Gościu, Zaloguj się
 
Belka
 
 

Odpowiedź prezesa ZWiK - będzie zawiadomienie do prokuratora!

Data publikacji: 2018-09-01, Data modyfikacji: 2018-09-02
A A AWydrukDrukuj  
 
W piątek otrzymałem odpowiedź na pismo skierowane do Piotra Zalewskiego, prezesa ZWiK w Świebodzicach w sprawie możliwości kradzieży wody przez OSiR Świebodzice. Od kilku lat w okresie letnim na boisko OSiR przy ul. Sportowej wylewane są bez żadnego pomiaru setki metrów sześciennych wody z hydrantu. O sytuacji pisałem TUTAJ i TUTAJ. Aby wyjaśnić legalność procederu wystosowałem pismo do prezesa Zakładu Wodociągów i Kanalizacji sp. z o.o. w Świebodzicach pana Piotra Zalewskiego: W związku z pobieraniem przez OSiR Świebodzice wody z hydrantu przy ulicy Sportowej w Świebodzicach bez przystawki licznikowej, w trybie dostępu do informacji publicznej proszę następujące wyjaśnienia: – czy na tę okoliczność zostały zawarte stosowne umowy w latach 2016, 2017, 2018? Proszę o udostępnienie kopii dokumentów. Jeżeli umowy zostały zawarte, proszę o podanie podstawy prawnej takich umów (zarówno w ustawie o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i stosownych rozporządzeniach ministra nie znalazłem zapisów pozwalających na zawarcie tego typu umowy). – proszę przedstawić rozliczenia dotyczące poboru wody ze wskazanego hydrantu w latach 2016, 2017 i do chwili obecnej w 2018 roku. Kiedy pobierano wodę, w jakich godzinach, w jakiej ilości, jaki był koszt pobranej wody. Proszę o udostępnienie kopii faktur lub dokumentów na podstawie których faktury były wystawione. – proszę opisać w jaki sposób dokonywany jest pomiar ilości pobieranej wody z hydrantu bez przystawki licznikowej (kto dokonuje zerwania plomb, kto i w jaki sposób odnotowuje początek i koniec poboru wody). Czy ten sposób poboru wody z hydrantu jest dostępny dla każdego? Proszę podać podstawę prawną. Z ostrożności nadmieniam, że w przypadku gdyby w/w dokumenty zawierały dane osobowe chronione przepisami o ochronie danych osobowych, podmiot zobowiązany do udzielenia informacji publicznej ma obowiązek udostępnienia tych dokumentów w postaci zanonimizowanej. Informacje we wskazanym zakresie są szczególnie istotne dla interesu publicznego aby wykazać, że ZWiK i jego pracownicy działają zgodnie z prawem. Odpowiedź którą otrzymałem w dniu wczorajszym nie pozostawia mi wyboru. O sprawie jestem zmuszony poinformować prokuraturę. Zapytanie o jawne dokumenty skutecznie „paraliżuje działanie organów administracji publicznej”… Już na wstępie odpowiedzi dowiedziałem się, że wg prezesa Zalewskiego nie ma interesu publicznego w udostępnianiu wnioskowanych dokumentów, a moje zapytanie skutecznie paraliżuje działanie organów administracji publicznej…  i na tej podstawie dokumentów nie zobaczę! Zarówno ZWiK jak i OSiR są spółkami prawa handlowego działającymi na majątku gminy w związku z czym na podstawie art. 4 ust. 1 ustawy o udostępnianiu informacji publicznej – obowiązane do udostępniania informacji publicznej. Informacją taką jest każda informacja o sprawach publicznych, a w szczególności o zasadach funkcjonowania podmiotów wykonujących zadania publiczne i majątku publicznym. Wszystkie umowy, faktury i rachunki są jawne i powinny być udostępnione na wniosek każdego obywatela! Już sama odmowa udostępnienia dokumentów stanowi podstawę do podejrzenia o popełnieniu przestępstwa. Umowa może być niezgodna z prawem lub w ogóle może nie istnieć (o jej istnieniu poinformował prezes ZWiK wcześniej  TUTAJ). Dalej jest jeszcze ciekawiej… Nikt nie wie ile wody pobrał OSiR i nie była prowadzona żadna ewidencja poborów Jak tłumaczył wcześniej prezes ZWiK ilość wody pobranej do podlewania boiska jest szacowana na podstawie czasu poboru wody przez urządzenia o znanej wydajności. Z treści pisma wynika, że te tłumaczenia są kłamstwem. Nikt nie mierzy czasu podlewania, nikt nie wie ile wody zużyto. W odpowiedzi prezes powołuje się na możliwość rozliczania poboru wody w oparciu o przeciętne normy zużycia wody określone rozporządzeniem właściwego ministra. Taki sposób rozliczania jest dopuszczony w wyjątkowych sytuacjach gdy nie ma możliwości technicznych opomiarowania poboru wody. W rozporządzeniu są szczegółowo wymienione przypadki i stawki opłat za wodę – nie ma tam mowy o podlewaniu boisk sportowych. Ponadto trudno znaleźć uzasadnienie dla twierdzenia, że nie ma możliwości technicznych pomiaru zużycia wody – wystarczy założyć przystawkę wodomierzową na hydrant, co jest zwykłą praktyką w takich sytuacjach. Jak podano w piśmie, ZWiK nie znajduje podstaw aby choćby szacować ile wody pobrał OSiR. Takie twierdzenie implikuje, że jeżeli w ogóle jest pobierana jakakolwiek opłata za zużytą wodę to nie ma ona nic wspólnego z rzeczywistym poborem. Tych opłat nie można w żaden sposób potwierdzić ponieważ prezes odmawia okazania rachunków ze względu na paraliż działania organów administracji publicznej… Czy w ZWiK są takie nieprawidłowości jak w OSiR? Jak wskazałem wcześniej ZWiK i OSiR są miejskimi (operującymi na majątku gminy) spółkami prawa handlowego w związku z czym odpowiedzialność za nieprawidłowości w nich ponosi gospodarz miasta, burmistrz Bogdan Kożychowicz. Jak wykazała nieodległa przeszłość takie nieprawidłowości miały miejsce w OSiR gdzie wyprowadzono prawie 1 mln zł publicznych pieniędzy. Jak do tej pory prokurator nie potrafił rozwikłać tej sprawy (czy zdąży przed wyborami?). Afera z bezlicznikowym poborem wody przez OSiR ewidentnie obciąża ZWiK i prezesa Piotra Zalewskiego i może być czubkiem góry lodowej w nieprawidłowościach. Można postawić pytanie dlaczego prezes nie odciął się od procederu i brnie pogrążając się coraz bardziej? Odpowiedzią na tą zagadkę może być kilka faktów wiążących osoby w zależnościach nieprofesjonalnych: prezes Piotr Zalewski jest mężem Anny Zalewskiej (obecnie minister edukacji narodowej w rządzie PIS), która jest z kolei partyjną i prywatną koleżanką burmistrza Świebodzic Bogdana Kożuchowicza (to wieloletni członek PIS – do czego publicznie się nie przyznaje, od marca 2016 piastuje otrzymane z politycznej nominacji stanowisko Przewodniczącego Rady Nadzorczej WSSE w Wałbrzychu). Prokurator zostanie powiadomiony Niestety poruszanie się w zawiłościach powiązań politycznych i ekonomicznych w naszym mieście jest utrudniane przez magistrat jak tylko się da. Informacja publiczne jest udzielana z wielkimi oporami, niepełna i często ukrywana. Wygląda na to, że tego typu „brudów” w Świebodzicach jest znacznie więcej. Na chwile obecną w tej sprawie znajduję podstawy do zawiadomienia prokuratora o podejrzeniu kradzieży, co niezwłocznie uczynię. foto w nagłówku: na pierwszym planie Piotr Zalewski, prezes ZWiK (archiwum)    

Pełna treść wiadomości na: swiebodzice.info/?p=19604
swiebodzice.info, Źródło artykułu: swiebodzice.info
 
Komentarze
Brak komentarzy, Twój może być pierwszy!
Autor:
Kod z obrazka:
Puste pole z komentarzem
Puste pole z podpisem
Wyszukaj
 
Kreska
Dodaj artykuł
 




Brak sond
 
Newsletter
Bądź na bieżąco z nadchodzącymi imprezami. Zapisz się na bezpłatny newsletter.
 
 

Powiat świebodziński – powiat w województwie lubuskim z siedzibą w  Świebodzinie. W skład powiatu wchodzą gminy: Świebodzin, Zbąszynek, Lubrza, Łagów, Skąpe i Szczaniec, zajmując powierzchnię 937,45 km².

Atrakcje przyrodnicze stanowią: rezerwat przyrody Dębowy Ostrów w gminie Świebodzin oraz rezerwat przyrody Kręcki Łęg na obszarze gminy Zbąszynek.

Wśród zabytków wymienia się: Urząd Miasta i Gminy Zbąszynek z 1930 r., dworzec kolejowy z 1923 r.i kościół Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny z 1928 r. w Zbąszynku oraz kościół św. Michała Archanioła z XV wieku w Świebodzinie, zamek joannitów z XVI wieku, mury obronne z początku XIV wieku, basztę Kamienną z XIV wieku czy świebodziński ratusz z XVI wieku.

Na terenie powiatu działają firmy: SECO/WARWICK S.A. oraz SECO/WARWICK ThermAL, Eldrob SA – spółka zależna Indykpolu, RECARO czy Mercord Sp.z o.o.

Przez powiat świebodziński przebiegaja: autostrada A2 , droga ekspresowa S3 oraz droga krajowa nr 92.

 

Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola